
Świetne Kryterium Asów dla ABRAMCZYK Polonii. Najlepsze wyniki od czasów braci Gollobów
Za żużlowcami ABRAMCZYK Polonii Bydgoszcz bardzo udane Kryterium Asów. Choć do wyników trzeba podchodzić z dystansem, to trudno nie mówić o powodach do optymizmu przed zbliżającymi się rozgrywkami ligowymi.
Zwycięstwo Aleksandra Łoktajewa, drugie miejsce Krzysztofa Buczkowskiego, czwarta lokata Szymona Woźniaka, szósta Kaia Huckenbecka oraz trzynasta Toma Brennana. Wygrane bezpośrednie pojedynki z Bartoszem Zmarzlikiem, Emilem Sajfutdinowem czy Artemem Łagutą. Bydgoscy kibice mieli w niedzielę wiele powodów do radości.
Klub musi być za to zadowolony z frekwencji. Po turnieju zawodnicy podkreślali fantastyczne wsparcie kibiców. – Cieszę się, że mogłem zainaugurować sezon przy pełnym stadionie w Bydgoszczy. Wiemy, że ostatnie lata żużla w Bydgoszczy nie były aż tak dobre, ale wracamy na dobre tory. Widać, że kibicom w Bydgoszczy brakuje żużla na najwyższym poziomie. Fajnie widzieć pełne trybuny i takie zainteresowanie. Myślę, że czeka nas dobry czas – mówił Szymon Woźniak po zakończeniu turnieju.
Po takim występie swoich ulubieńców kibice ABRAMCZYK Polonii chyba nie będą mieli wątpliwości, że warto być na stadionie także podczas meczów ligowych. Mało kto przypuszczał bowiem, że bydgoszczanie zajmą miejsca 1,2,4,6 i 13. W zasadzie każdy z bydgoskich żużlowców zaprezentował się bardzo dobrze na tle mocnej stawki.
Gołym okiem było widać, że Bartosz Zmarzlik, Emil Sajfutdinow czy Artem Łaguta testują jeszcze sprzęt i ustawienia, więc w niedzielę nie byli w najlepszej dyspozycji. Podobnie pozostali uczestnicy cyklu Grand Prix, poza Mikkelem Michelsenem. Nie zmienia to jednak faktu, że żużlowcy ABRAMCZYK Polonii zaprezentowali się bardzo dobrze i nie można dyskredytować ich postawy przez słabszą jazdą rywali.
Prezes dziękował władzom miasta i firmie ABRAMCZYK
Prezes Jerzy Kanclerz ma więc powody do zadowolenia i optymizmu. Przed rozpoczęciem turnieju właściciel klubu powitał przedstawicieli władz i podziękował za inwestycje w stadion. Na torze wybudowano odwodnienie liniowe, a w trakcie jest budowa nowego oświetlenia. – Pierwszy krok zrobiony. Myślę, że przed nami następny – stwierdził Kanclerz, nawiązując do planów budowy trybuny na pierwszym łuku.
Jerzy Kanclerz podziękował także za wsparcie rodzinnej firmie ABRAMCZYK i powitał jej właścicieli na trybunach. Jak podkreślał prezes, przedstawiciele sponsora tytularnego silnie wspierają klub. Bydgoskie przedsiębiorstwo jest sponsorem tytularnym klubu od 2020 roku. W tym czasie poloniści od walki o utrzymanie przeszli do rywalizacji o awans do PGE Ekstraligi. Firma nadal jest także sponsorem Wiktora Przyjemskiego, który choć niedzielnego turnieju nie zaliczy do udanych, to nadal w Bydgoszczy ma wielu kibiców.
Leave a Reply